JESIENNA CHANDRA NIE JEST DLA MNIE

Nasza najpiękniejsza złota, polska jesień zawitała do nas na dobre, a pogoda jest raz lepsza, raz gorsza. Są chwile, które przypominają jeszcze o lecie, wakacjach, ale są również takie, których aura jest typowo jesienna i to na tych drugich się dziś skupię, albo raczej jak sobie z nimi radzić.
W czasie wakacji nagromadziliśmy witaminę D, ale czy to wystarczy na walkę z pochmurną, jesienną chandrą?? Jeśli potrzebujesz czegoś więcej to czytaj dalej, przedstawię Ci kilka moich patentów na radzenie sobie z brakiem humoru związanym z obecną porą.

Przede wszystkim gorąca, odprężająca kąpiel. Woda zmywa zły humor i rozluźnia, uwielbiam to uczucie, kiedy po całym dniu moje ciało spotyka się z ciepłą wodą, która zmywa cały stres.

Jesień to najlepsza pora do wieczornego czytania książek. Najlepiej sięgnąć po coś co przeniesie nas w jakieś ciepłe miejsce, lub akcja dzieje się w uroczym klimacie. Jestem miłośniczką romansów i to je pochłaniam w największej ilości. Muszę się przyznać, że akcja sporej części z nich dzieje się zimą, ale są one tak cudowne, że zawsze robi mi się cieplej na sercu.

Mój idealny zestaw na jesienny wieczór?? Łóżko, koc, kakao lub herbata i książka. Kiedy mam to wszystko bardzo łatwo przenoszę się w realia, do których zbliża mnie treść książki. Bardzo często wyobrażam sobie wszystko co opisuje autor i zastanawiam się jak bym się poczuła gdybym to ja była główną bohaterką i może to dlatego najlepiej czyta mi się wszystko gdzie główną postacią jest nastolatka.

Obowiązkowo na tej liście nie może zabraknąć spotkań z przyjaciółmi. Kontakt z innymi pomaga w zapełnieniu pewnego rodzaju pustki. Każda rozmowa może pokazać, że są wokół nas ludzie, którym można zaufać, z którymi będziemy chcieć spędzić jeszcze więcej czasu. Jeśli zdarza się, że jestem z kimś umówiona, ale przed samym wyjściem na spotkanie mój nastrój chce mnie zniechęcić do jakichkolwiek wyjść - robię mu na przekór.

Przyjęło się, że najlepszym czasem do poznawania ludzi jest wiosna, ale jesień również można do tego zaliczyć, ponieważ bardzo często otoczenie zmieniamy właśnie na jesień np. szkoły, studia. Nie warto zamykać się na nowych ludzi, którzy wkraczają w nasze życie, ponieważ może się okazać, że to właśnie ich brakowało nam do pełni szczęścia. Tak samo może być z wprowadzaniem zmian do naszego życia w relacjach między ludzkich, czy związanych z pracą.